Przyśpieszenie porodu

poródPoród wywołuje się również, jeśli mija już 14 dni od prawidłowo wyliczonego terminu narodzin. Robi się to z troski o maluszka, ponieważ dziecko, przebywając w brzuchu, stale rośnie. Dużemu malcowi jest już bardzo ciasno w macicy. Czasami zdarza się, że wydala ono do wód płodowych smółkę (czyli pierwszą kupkę), co może wywołać zakażenie.

Jak się wywołuje poród?
Narodziny dziecka moża przyspieszyć na kilka sposobów. Pierwszym jest masaż szyjki macicy, który wykonuje się w trakcie badania ginekologicznego. Kiedy szyjka macicy jest już dojrzała, czyli gotowa do rozwierania się, masaż może spowodować rozpoczęcie akcji porodowej.
Jeżeli jednak to nie pomaga, można podać kobiecie żel z prostaglandynami (czyli hormonami, które sprzyjają otwieraniu się szyjki macicy). Czasem wprowadza się do kanału szyjki macicy tzw. cewnik Foleya i wypełnia jego balonik płynem (co poszerza szyjkę w sposób mechaniczny). Kiedy szyjka macicy jest już przygotowana do porodu, pacjentce podaje się kroplówkę z oksytocyną – hormonem powodującym skurcze macicy. Pod wpływem skurczów szyjka macicy rozwiera się i poród postępuje. Narodziny dziecka przyspiesza również amniotomia (lub inaczej amnio-centeza), czyli przebicie pęcherza płodowego. Jego skutkiem jest odpłynięcie płynu owo-dniowego i pobudzenie macicy do skurczów.

Tylko kiedy trzeba…
Należy pamiętać, że zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia nie powinno się przyspieszać narodzin dziecka na życzenie pacjentki, która chce wybrać konkretną datę narodzin (np. tę samą, którą ma już ktoś w rodzinie). Trzeba pamiętać, że indukcja jest w pewnym sensie ingerencją w naturę i powinno się ją wykonywać tylko wówczas, gdy przemawiają za tym względy medyczne (wskazania) – w grę wchodzi bezpieczeństwo mamy i dziecka.
Porody wywoływane bywają bowiem dłuższe i trudniejsze, zaś wywoływanie porodu bez potrzeby może przynieść niepotrzebne komplikacje. Zdarza się, że sztucznie stymulowana macica zareaguje zbyt silnymi skurczami. Bywa, że mimo starań, poród siłami natury nie postępuje tak, jak powinien i trzeba go zakończyć cesarskim cięciem. W przypadku indukowanych porodów częściej zachodzi konieczność wykonania cesarskiego cięcia niż w przypadku porodów fizjologicznych. Tak więc decyzja o tym, czy należy poród wywołać, zawsze powinna należeć do lekarza położnika.