TLENEK AZOTU – Klej, który utrzymuje skoncentrowanie akcji anabolicznej. Główną funkcją tlenku azotu jest wzrost przepływu krwi. Jeżeli pomyślałeś sobie w tym momencie: „A kto się w ogóle martwi o przepływ krwi?”, to posłuchaj.
Całym sekretem wzrostu mięśni jest fakt, że nigdy by on nie nastąpił, gdyby nie zwiększony przepływ krwi przez mięśnie. Nawet gdybyś miał powalające poziomy IGF-1, ale brakowałoby ci tlenku azotu, nie doświadczysz na sobie żadnych efektów anabolicznych. Co więcej, anaboliczny efekt wstrzykiwanego sobie przez niektórych ludzi IGF-1 może być łagodzony właśnie przez tlenek azotu. Naukowcy odkryli, że jeżeli wstrzyknie się komuś IGF-1, ale zatrzyma produkcję tlenku azotu, to podany IGF-1 nie wywrze żadnego efektu anabolicznego. Wniosek – tlenek ten jest tak potężną substancją, że bez niego można zapomnieć o wspaniałych mięśniach.
Tlenek azotu może wspomagać wzrost mięśni przez powiększanie absorpcji składników odżywczych z układu pokarmowego do krwi. Po spożyciu posiłku po ćwiczeniach, szybsze krążenie krwi znacząco wpływa na lepsze natlenienie komórek produkujących ATP w jelitach.
Istnieje także inny sposób na wzmocnienie IGF-1, poprzez dostarczanie do organizmu L-glutaminy i L-leukiny. Przyjmowanie glutaminy i leukiny aktywuje pewien enzym, odpowiedzialny za regulację syntezy białek, a także wywiera prawdopodobny skutek na czynność IGF-1. Obie substancje mogą „udawać” niektóre zdolności IGF-1, a przez to wpływać podobnie na organizm.
Zwiększony jego poziom w tych komórkach oznacza więcej energii na transport aminokwasów z jelit do krwi, a im wyższy ich poziom we krwi, tym więcej może przeniknąć do mięśni i wytworzyć nowe białka. Podwyższone krążenie krwi dostarczy tlen i zawarte aminokwasy do „głodnych” po wysiłku mięśni. To z kolei oznacza więcej ATP potrzebnego do transportu aminokwasów z krwi do włókien mięśniowych, gdzie zostaną zamienione na białka. Zwiększając przepływ krwi w organizmie, zwiększamy ilość dostarczanych do mięśni składników odżywczych potrzebnych do syntezy nowych białek i dajemy mięśniom niezbędną do regeneracji po wysiłku energię. Pamiętać trzeba także, że we krwi są zawarte hormony anaboliczne. Zatem im więcej jej przetoczymy przez mięsień, tym więcej hormonów znajdzie się wewnątrz. Co ciekawe, tlenek azotu częściowo wpływa na wytwarzanie (sekrecję) insuliny, testosteronu, a nawet IGF-1.
Czy możesz brać jakieś suplementy, które zwiększą produkcję tej cennej substancji w twoim organizmie? Oczywiście, że tak. Badacze twierdzą, że arginina i glikozydalne saponiny są odpowiedzialne za zwiększanie poziomu tlenku azotu. Powinno się spożywać te substancje codziennie poprzez białka pszenne (są w nich naturalnie zawarte). Można też dostarczać sobie glutationu (jest to najważniejszy antyutleniacz w organizmie) tą samą drogą lub przez odżywki, jak NAC (N-acetyl-cysteina) czy ALA (kwas alfa-lipoinowy). Dodając tych związków do swojej diety, można mieć niemal pewność, że tlenek azotu będzie działał dłużej i mocniej.