Słupek rtęci pnie się w gorę. Najchętniej zamknęłabyś się w chłodni… a twój szkrab z tobą. On bardzo źle znosi upały! Podpowiemy ci, jak mu pomóc.
Kiedy nastaje „tropikalna pogoda”, łatwo doprowadzić do przegrzania organizmu. A wtedy nie dość, że serce zaczyna gwałtownie bić i spada ciśnienie krwi, to nerki wolniej pracują (dlatego trzeba dużo pić!). To wszystko dotyczy także dzieci. Sprawa wygląda jeszcze poważniej, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że system termo-regulacji niemowląt dopiero dojrzewa do radzenia sobie z ekstremalnymi temperaturami. Ważne jest więc przestrzeganie kilku zasad:Kiedy żar leje się z nieba, pobyt nawet w cieniu może być niebezpieczny dla zdrowia malca.Na dworze dziecko powinno być ubrane w przewiewne ubranko i mieć na głowie kapelusz. Nie zapomnij też o posmarowaniu skóry malca kremem z filtrem przeciwsłonecznym powyżej 30 SPF; ponawiaj tę czynność co 2 godziny. Zamiast stawiać budkę wózka (co tamuje przepływ powietrza i sprawia, że jest duszno), zamocuj parasolkę przeciwsłoneczną. W domu zasłoń okna albo opuść żaluzje. Uzyskasz w ten sposób cień, a co za tym idzie – w mieszkaniu będzie chłodniej. Jeśli decydujesz się na otwarcie wszystkich okien lub używanie wentylatora, pamiętaj by chronić malca przed przeciągami i zimnym powietrzem wiejącym na niego z bliska. Od czasu do czasu zwilżaj czoło malca chłodną wodą, możesz też zarządzić kąpiel w letniej wodzie (nawet kilka razy w ciągu dnia). Często zmieniaj pieluszkę. Upał w połączeniu z mokrą pieluszką to niemal pewne podrażnienie delikatnej skóry niemowlaka. Dzieci karmione butelką powinny dodatkowo pić, gdy zasygnalizują pragnienie (są niespokojne, wysuwają język) i pomiędzy posiłkami. Niemowlę może jednorazowo wypić około 60 ml napoju. (Dzienna dawka płynów dla dziecka ważącego do 10 kg -1,2 litra). Jeśli karmisz piersią, przystawiaj malucha na każde żądanie.