Nawet najtroskliwiej pilnowany ruchliwy czterolatek może niespodziewanie oddalić się od Ciebie. Jak przygotować dziecko do takiej sytuacji?
Naucz malucha, że ma zostać tam, gdzie jest, a Ty go na pewno znajdziesz. Posługując się misiami, pokaż mu, że gdy oboje będziecie się ruszać, trudniej Wam będzie się spotkać. Podczas spacerów wskazuj na strażnika miejskiego i policjanta jako osoby, które może prosić o pomoc. To ważne zwłaszcza podczas masowych imprez, gdy wokół zgubionego dziecka przechodzi mnóstwo obcych osób. Naucz dziecko danych, które pomogą skontaktować się z Wami: pełnego imienia i nazwiska, nazwy miasta, z którego pochodzi. Dobrze, jeśli zna Twój numer telefonu, ale zapamiętanie kilku cyfr może być trudne. Lepiej naucz je wybierać numer na klawiaturze („zapamiętują” go palce).

UCZ, JAK REAGOWAĆ  NA NIEBEZPIECZEŃSTWO
W chwili paniki maluch może zapomnieć, czego go uczyłaś. Powtarzaj przy różnych okazjach zasady ograniczonego zaufania.

WYKORZYSTUJ NATURALNE SYTUACJE, np. jeśli będąc z maluchem na spacerze, zauważysz, że inne dziecko zostaje zaczepione przez obcą osobę. Powiedz, że jemu to też się może kiedyś zdarzyć i zapytaj,  jak by się wtedy zachował. Jeśl i tamto dziecko potrzebuje pomocy, interweniuj!

PRZYPOMINAJ, ŻE NIE MUSI BYĆ GRZECZNY. Jeśli zagadnięty przez obcą osobę, czuje się niepewnie, może bez słowa odejść, a nawet zacząć krzyczeć.

POĆWICZ Z NIM KRZYK. W silnym stresie dziecko na ściśnięte gardło, ale gdy wcześniej ćwiczyło krzyk, łatwiej się on wydobędzie.

NAUCZ GO, JAK PROSIĆ O POMOC. Wyjaśnij, że jeśli potrzebuje, by ktoś go obronił przed natarczywą osobą, może podejść do przechodzącej kobiety. Powiedz: „Pani pewnie też ma dzieci, więc będzie wiedziała, jak ci pomóc”.