By rozłożyć pokarmy proteinowe ciało potrzebuje około 20-25% więcej energii niż przy rozbijaniu tłuszczu czy węglowodanów. Jeżeli zjesz 1000 kalorii z czystych protein (np. białka jajek), 200 z tego 1000 zostanie już spalone podczas rozkładu i trawienia tych właśnie protein. Jak dotąd wygląda to na pożywienie dość termogeniczne. Trzeba pamiętać o tym, że zarówno tłuszcze, jak i węglowodany zużywają tylko 5% energii, jaką zapewniają, na swój metabolizm. Dlatego też, całościowy termogeniczny efekt pokarmu (TEP) dla mieszanego posiłku daje nam 10-procentowy wzrost podstawowego tempa metabolizmu. Całkowity TEP dla pokarmu zawierającego ponadprzeciętną ilość protein może pozwolić na przetwarzanie większej ilości kalorii przy pomocy samej tylko diety. Badania potwierdziły, że dieta dawała 2.7 razy większe zużycie energii po posiłku. Oznacza to, że posiłek składający się w 68% z protein pozwalał na spalenie 2,7 razy więcej kalorii po jego zjedzeniu niż posiłki bogate w węglowodany albo tłuszcze. Każdy posiłek zawierał zbliżoną całkowitą liczbę kalorii.
W badaniu, laboratorium z Kopenhagi przeprowadziło losową próbę leczenia otyłości przy pomocy protein lub węglowodanów. Sześćdziesięcioro pięcioro zdrowych, ale otyłych, dorosłych osób losowo przypisanych zostało do diet bogatych w węglowodany (węglowodany – 58%, proteiny 12%) bądź bogatych w białka (proteiny – 25%, węglowodany 45%) na okres sześciu miesięcy. Źródłem protein w diecie były wołowina, wieprzowina, drób, baranina i otręby. Węglowodany pochodziły z warzyw, owoców, chlebów, ryżu, pasty i zwyczajnych słodyczy. Każdy badany ograniczył ilość tłuszczu do 30% dziennego spożycia kalorii. Wszyscy badani byli zmuszeni przyjmować posiłki wyłącznie od Departamentu ds. Odżywiania i w ten sposób nadzorowano przestrzeganie diety i wybór pokarmów. Naukowcy sprawdzali zmiany wagi ciała, ogólną i punktową utratę tłuszczu, zmiany w strukturze lipidów.
Dieta zawierająca 25% protein przyniosła utratę 9 kilogramów a 12% dała efekt w postaci utraty 5 kilo. Jest to różnica rzędu 45%. Silną stroną diety wysokoproteinowej było to, że aż 35% badanych straciło ponad 10 kilo, podczas gdy drugiej grupie stało się to udziałem tylko 9%. Po sześciu miesiącach grupa wysokobiałkowa straciła o wiele więcej tłuszczu – średnio 7,6 kilo wobec 4,3 kilo w grupie wysokowęglowodanowej. Tutaj znów obserwujemy znaczącą różnicę wynoszącą 44%. Nie zaobserwowano większych zmian w strukturze lipidów we krwi u żadnej z badanych grup.
Wnioskiem, który wyciągnięto z tych badań jest stwierdzenie, że dieta zabierająca 25% protein i 45% węglowodanów przyniosła większą utratę wagi niż dieta składająca się w 12% z białek i w 58% z węglowodanów. Dlatego : Krojona dieta węglowodanowa połączona z rozsądnym spożyciem protein 25% wszystkich kalorii) przynosi znaczną utratę wagi i tłuszczu i jednocześnie zapewnia, że każdy posiłek est bardziej sycący.