Acesulfam jest najnowszym słodzikiem siarkowo-azotowym. Jest około 200 razy słodszy niż cukier, a odkrył go w 1967 roku Karl Claus z niemieckiej firmy chemicznej Hoechst, znowu dosyć przypadkowo. Claus polizał palec, aby podnieść kawałek papieru w laboratorium i został przyjemnie zaskoczony, bowiem na palec dostało się wcześniej trochę substancji, nad którą pracował.
Świadom losu innych siarkowo-azotowych słodzików, Hoechst przebadał acesulfam bardzo dokładnie, zanim został on wypuszczony na rynek. Acesulfam, który czasami nosi nazwę acesulfam-K (K to symbol chemiczny potasu, a acesulfam jest solą potasową), rozprowadzany jest pod nazwą handlową Sunett i stosuje się go w napojach chłodzących, deserach i puddingach. Jest również sprzedawany jako pastylki do słodzenia kawy i herbaty. Dopuszczono go do sprzedaży w ponad 50 krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych. Na całym świecie istnieje ponad 2000 produktów zawierających acesulfam, m.in. pasty do zębów, płyny do płukania ust i farmaceutyki. Acesulfam w połączeniu z aspartamem, następnym słodzikiem, o którym będziemy mówili, ma działanie wspomagające, co oznacza, że każdy z nich zwiększa słodkość drugiego. Jeśli używamy mieszanki tych dwóch substancji, to potrzeba o wiele mniej każdej z nich, aby osiągnąć ten sam poziom słodkości.