Czy to prawda, że kulturystki są przez cały czas extra jurne i muszą to robić 24 godziny na dobę?
Kulturystki zawsze lecą na topowych kulturystów. Kumpel kiedyś mi opowiadał, że kiedy startuje w dowolnych zawodach, to zawsze otaczają go niewyżyte panienki. Być może potrafi korzystać z sytuacji i zawsze jest otoczony gorącymi towarkami, choć niektórzy nazywają to talentem.
Mogę cię natomiast zapewnić, że kulturystki zażywające sterydy mają zwiększony popęd płciowy. Działa tu zwłaszcza testosteron, ale inne specyfiki to również benzyna wlewana do ognia. Kiedyś jeden kulturysta powiedział mi, że kiedy jego dziewczyna przygotowywała się do zawodów, była tak napalona, że musieli to robić kilka razy na dzień przez trzy tygodnie. Tylko po to, by wszystko z nią było w porządku!
Inny wyciskacz (obecnie wrestler) umówił się z jedną z czołowych kulturystek. Poszli do niej i oglądali telewizję. Nagle ona wyjęła z torby i strzykawkę, podwinęła sukienkę i zrobiła sobie zastrzyk w udo. Kilka minut później powiedziała, że musi pójść do łazienki. Wydarzenia potoczyły się szybko. Wypadła z łazienki cała mokra, zrzuciła go na podłogę z kanapy, na której siedział i zaczęła zdzierać z chłopaka ciuchy. Guziki latały po całym pokoju! Po prostu zaczęła go gwałcić.
Dlatego chłopie pamiętaj – kulturystki, po użyciu rozmaitych środków, mają ogromną chuć i bywają agresywne! Upewnij się zatem, czy jesteś stroną dominującą, gdy już do czegoś dojdzie, albo kup sobie beczkę wazeliny.